niedziela, 15 grudnia 2013
niedziela, 3 listopada 2013
piątek, 25 października 2013
piątek, 18 października 2013
sobota, 28 września 2013
pokoj
tak mniej wiecej wygladal pokoj ,ktory dzielilem z dwojka braci.Nie jest to wierne oddanie wlasciwego wygladu,ale siegajac pamiecia przypomnialem sobie pare detali z tamtego okresu tj.plastikowy model frachtowca,plakaty,nigdy niepodlewanego kwiatka na polce czy pietrowego lozka...nie moglo zabraknac oczywiscie modelu Amiga 500.
piątek, 27 września 2013
belgijsko-francusko-japonski komiks
2006 rok.Mialem tendencje zaczynac projekt,aby go nigdy nie skonczyc.Tu pare przykladow prac z widocznym wplywem francusko-belgijsko-japonskiego stylu,ktorego bylem i jestem fanem.
szkice
2003 rok.
roland garros 2003
2003 rok.Widok z kuchennego okna przy Kazimierza Wielkiego we Wroclawiu.Obraz smutku i beznadziei w zimie.Widok na kubly ze smieciami i oddajacych mocz w bramie meneli,ale takze zsyp ,do ktorego wrzucalem wegiel,awanturujacych sie sasiadow i odglosow zabaw z boiska w pelni lata.Slonce zagladalo tu przez...15 minut w lipcu.Nawet zaznaczone to zostalo w kalendarzu,ale nie pamietam juz ktorego dnia.
roland garros 2003
2003 rok.Widok z kuchennego okna przy Kazimierza Wielkiego we Wroclawiu.Obraz smutku i beznadziei w zimie.Widok na kubly ze smieciami i oddajacych mocz w bramie meneli,ale takze zsyp ,do ktorego wrzucalem wegiel,awanturujacych sie sasiadow i odglosow zabaw z boiska w pelni lata.Slonce zagladalo tu przez...15 minut w lipcu.Nawet zaznaczone to zostalo w kalendarzu,ale nie pamietam juz ktorego dnia.
ilustracja z wojny w wietnamie
2000 rok.Ten rysunek powstal po ktoryms juz z kolei seansie "Plutonu",ktorym to filmem bylem i jestem zafascynowany.Nastroj bolu i cierpienia zostal w pelni oddany.
apokalipsa
1995 rok..zasadniczy wplyw na mnie w owym czasie mialy filmy akcji tj.Mad Max czy Akira poruszajace temat konca swiata i ogolnej zaglady ludzi.Pamietam dobrze,ze do pewnego etapu ten rysunek przedstawial zniszczone miasto,ale chcac pokazac wiekszy ogrom zniszczen dorysowaywalem miarowao coraz wiecej zniszczonych budynkow w tle co sprawilo,ze wygladaja jak kupa powywracanych klockow.Przesadzilem:)ale dziecieca wyobraznia nie znala granic.
Krzyzacy
Jakos jeden z nieliczych rysunkow ,ktore przetrwaly.Nie pamietam juz co ta scena miala przedstwiac,ale wiem,ze ten rysunek powstal pod wplywem filmu,ktory wywarl na mnie ogromne wrazenie zwlaszcza,ze mialem 11 lat...pamietam,ze zawieruszyl sie gdzies w jakims szkolnym podreczniku,ktory od dawna stal na polce.Gdyby nie to, zapewne skonczylby tak jak wiele innych moich prac,ktore w owym czasie nie mialy dla mnie wartosci,rzucony gdzies w kat,a potem wessany przez odkurzacz i wyrzuconby do smieci.
czwartek, 19 września 2013
niedziela, 15 września 2013
piątek, 23 sierpnia 2013
ulica z mojego dziecinstwa
tak mniej wiecej wygladala ulica przy ,ktorej mieszkalem, z czasow ,gdy bylem maly..Zapedzilem sie jednak ...bociana nie bylo...tak jak ipodow,fejsbukow...kadr z komiksu.2004 rok.
środa, 21 sierpnia 2013
Ulica
Ilustracja przedstawia ulice przy ktorej pomieszkiwalem niegdys.W zasadzie jest bardzo ruchliwa i halasliwa.Tu niedziela.lata dziwiedziesiate jakos.
czwartek, 8 sierpnia 2013
komiksowe wycinki
2004 rok.Perypetnie chlopca ,ktory zabladzil w miescie.Moje pierwsze doswiadczenia z akwarela,wiec miejscami kolor jest zbyt intensywny ,a miejscami widoczny brak podzialu pomiedzy pierwszym ,a drugim planem..Zasadniczo glownym bohaterem mialo byc moje rodzinne miasto.Przedstawilem tu pare miejsc szczegolnie mi bliskich...oprocz kanalu oczywiscie:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)